< Krótki opis systemu Star Wars rpg D20
Dawno, dawno temu, w odległym kraju zwanym Ameryką, firma West End Games wydała system STAR WARS RPG. Niesiony drugą wielką falą zainteresowania Gwiezdnymi Wojnami, odniósł sukces. Jego popularność, utrzymywana przez pojawiające się w coraz większych ilościach książki, oraz komiksy wydawane przez wydawnictwo Dark Horse, utrzymywała się do połowy lat 90-tych. Wtedy coś zaczęło się psuć. Na półkach księgarń zalegały podręczniki i dodatki do SW rpg. Trudno było powiedzieć, co spowodowało najpierw stagnację, a potem śmierć systemu. Niektórzy wskazywali na uciążliwą mechanikę opartą na workach kostek k6, inni uważali że to wina WEG, skłóconego z Twórcą Gwiezdnych Wojen, Georgem Lucasem.
W każdym razie w okresie lat 1996/1997 system umarł śmiercią "naturalną" i wszyscy myśleli, że to koniec SW rpg. Jednak pod koniec 1999 roku, w środowisku fanów rozniosła się plotka głosząca, że prawa do systemu zostały przez kogoś wykupione i nowa edycja będzie miała premierę pod koniec roku 2000. W listopadzie 1999 roku rozniosła się wieść, że prawa do STAR WARS rpg wykupiła firma Wizards of the Coast. Premiera nowego systemu odbyła się w zapowiedzianym terminie: na przełomie listopada i grudnia 2000 roku, podręczniki do STAR WARS rpg trafiły na półki sklepów. Do Polski pierwsze podręczniki trafiły w grudniu.(Bez fałszywej skromności mogę powiedzieć, że podręcznik miałem chyba jako jeden z pierwszych w Polsce -_^) No, ale co zmieniło się w samej grze? Zmieniła się idea samego systemu. O ile w poprzednia wersja była rasowym hard sience fiction, to nowa jest zdecydowanie space operą. Twórcy gry z WotC postawili bohaterstwo i zabawę. Postaci graczy, w porównaniu do poprzedniego systemu, stały się wręcz potężne. Zamiast kolejnych k6, które dokładało się do poszczególnych umiejętności, wprowadzono system poziomów. Poziomów jest dwadzieścia i aby awansować na kolejny, należy zgromadzić odpowiednią ilość punktów doświadczenia. Zamiast profesji, wprowadzono podział bohaterów na klasy. Jest ich osiem i są to: Fringer, Noble, Scoundrel, Scout, Soldier, Force Adept, Jedi Consular, Jedi Guardian. Omówię pokrótce każdą z klas. Fringerem będzie bohater pochodzący z prymitywnych, lub oddalonych od Coruscant planet, a więc farmer wodny z Tatooine, myśliwy Ewoków itd. Noble jest klasą obejmującą szlachciców, urzędników, dyplomatów i możnych. Scoundrelem będzie przemytnik, złodziejaszek, szuler i inni osobnicy z marginesu społecznego. Scout jest klasą dla samotników, odkrywców i jak sama nazwa wskazuje, zwiadowców. Soldier to żołnierze, ochroniarze, najemnicy i łowcy nagród. Force Adept jest klasą dla osób, które są czułe na moc, jednak nie przeszły, lub nie znają szkolenia Jedi. Są to więc magowie, kapłani różnych religii itp. Jedi Consular to Jedi, którzy przekładają negocjacje i pokojowe rozwiązywanie konfliktów nad walkę mieczem świetlnym. Z kolei klasa Jedi Guardian przeznaczona jest dla osobników, którzy faworyzują swoje szkolenie bojowe nad umiejętność negocjacji. To tyle klasach. Nowy system oparty jest na mechanice D20, co znacznie dynamizuje rozgrywkę. Gra nie jest zbyt trudna, jednak by "załapać" zasady, trzeba trochę czasu. Walki toczy się głównie za pomocą kości K20 (Rzuty na trafienie, uniki itd.) oraz kości K3, K6, K8, K10.( przeważnie do określania obrażeń)
Na wspomnienie zasługuje także walka w przestrzeni kosmicznej. Jej zasady zostały maksymalnie uproszczone, ale dzięki temu nie wymaga linijek, kalkulatorów, heksów itd. Każdy statek posiada swój kartonik, na którym oprócz niego, umieszczonych jest kilka otaczających go kręgów. Kręgi te służą określaniu odległości, w jakiej znajduje się statek od innych obiektów. W zależności od dystansu, modyfikuje się rzuty na trafienia czy manewry.(Osobiście uważam, że system walki w kosmosie jest zbyt uproszczony i liczę, że zostanie zmieniony w jakimś dodatku)
Podsumowując, uważam że nowy system jest lepszy od swojego poprzednika. System rozwija się w miarę dynamicznie, oprócz podręcznika podstawowego została wydana już cała masa dodatków. Powstaje także sporo stron internetowych poświęconych tej grze. Godna polecenia jest zwłaszcza strona Wizards of the Coast. W Stanach ukazuje się też dwumiesięcznik Star Wars Gamer, w którym można znaleźć opisy nowych ras, planet, statków itd. Szkoda tylko, że Star Wars rpg D20 nie ukaże się w polskiej wersji językowej...
Xeloss. |
Szukaj
MAIN 
